Kamica nerkowa to choroba, z którą zmaga się coraz więcej osób. Zazwyczaj ta choroba przebiega w sposób bezobjawowy. Ludzie domyślają się, że mają z nią problem dopiero wtedy, kiedy zaczynają odczuwać silny ból. Jest to spowodowane faktem, że kamień usiłuje wydostać się na zewnątrz poprzez drogi moczowe, co oczywiście prowadzi do dyskomfortu. Badania pozwalają szybko zdiagnozować tę dolegliwość i na podstawie stwierdzonych rodzajów kamieni podejmowana jest decyzja co do dalszej terapii.

Kamica nerkowa – jak leczyć tę dolegliwość?

Objawy tej choroby są bardzo różne. Na pewno jednym z nich jest utrudnione oddawanie moczu. Chorobie towarzyszy nagły i bardzo silny ból, który spowodowany jest przemieszczaniem się kamienia do moczowodu i jego częściowym lub całkowitym zatkaniem. Trzeba podkreślić, że chorzy mają także kłopoty z nudnościami, wymiotami gorączkami, dreszczami czy częstym parciem na pęcherz. Kamica nerkowa charakteryzuje się także moczem zabarwionym krwią oraz tępymi bólami pleców, które powodują naprawdę spory dyskomfort.

Czytaj więcej o kamicy nerkowej na stronie kamicanerkowa.net.pl

Zazwyczaj wtedy chorzy zapisują się do lekarza, a ten zleca szereg badań, które mają potwierdzić tę chorobę. Zazwyczaj są to badania ogólne moczu, badanie USG, badanie krwi na stężenie kreatyniny, sodu, potasu, wapnia, fosforu, kwasu moczowego, badanie urograficzne, badanie RTG oraz tomografia. Te wszystkie badania mają na celu określić wielkość kamienia/kamieni oraz ustalić przyczyny jego występowania. To wszystko pomaga w ustaleniu przebiegu dalszej terapii.

Trzeba podkreślić, że kamienie najmniejszych rozmiarów, które często nie są nawet widoczne na zdjęciu, mogą być usunięte bez konieczności leczenia inwazyjnego. W tym przypadku lekarz najczęściej zaleca odpowiednią dietę i leki, które mają na celu rozpuścić zalegające złogi. Są jednak kamienie, które bez problemu mogą być dostrzeżone na zdjęciach. W tym przypadku pacjent ma do czynienia z kamieniami szczawianowymi lub szczawianowo-wapniowymi. W tym przypadku pacjenci muszą poddać się zabiegowi, który na szczęście jest mało inwazyjny.

Jedną z metod jest litotrypsja pozaustrojowa  która polega na rozkruszanie kamienia krótkimi impulsami wysokoenergetycznych fal dźwiękowych. Trzeba podkreślić, że zabieg ten wykonuje się przy użyciu specjalnego urządzenia, które jest w stanie zogniskować siłę uderzeniową fali na kamienie nerkowe. Warto także wspomnieć o zabiegu przezskórnym czyli wysysaniu. W tym przypadku konieczna jest wizyta w szpitalu i znieczulenie dolędźwiowe. Kamienie są usuwane przez specjalną igłę, która rozbija je i wyciąga na zewnątrz. Bardzo często stosowana jest też ureterorenoskopia. To metoda, która także oznacza konieczność wizyty w szpitalu przez około 2-3 dni. W tym przypadku kamienie lubi odłamki są wydobywane przez cewkę moczową. Tutaj także pacjent jest znieczulany dolędźwiowo. Trzeba zaznaczyć, że istnieją także metody chirurgiczne, które przeznaczone są dla zdecydowanie najtrudniejszych przypadków i największych kamieni nerkowych, które nie mogą być usunięte za pomocą jednej z wyżej wymienionych metod.