Jak długo trwa angina?

Angina to choroba, która może być spowodowana zarówno przez bakterie, jak i przez wirusy. O tym, co jest przyczyną choroby informują zwykle objawy, choć znacznie lepiej jest wykonać badanie, które potwierdzi rodzaj drobnoustroju. Ile trwa angina i w jaki sposób należy ją leczyć?

Angina przejawia się bólem i zaczerwienieniem gardła. Migdałki są zwykle powiększone, ale nie pojawia się ropna wydzielina. W przypadku choroby wywołanej wirusem, rzadko pojawiają się inne objawy – niekiedy może wystąpić podwyższona temperatura. Schorzenie w takiej formie można leczyć wyłącznie objawowo. Warto stosować płukanki z ziół, takich jak rumianek, które złagodzą stan zapalny. Polecane są również tabletki do ssania minimalizujące ból. Jak długo trwa angina spowodowana wirusem? O ile nie zdarzą się powikłania, choroba powinna trwać tyle, ile standardowe przeziębienie, to znaczy siedem dni. Gdy ten stan się przedłuża, należy udać się do lekarza, ponieważ może to wskazywać na infekcję bakteryjną.


Inne objawy ma angina wywołana przez bakterie paciorkowca. Oprócz gorączki, charakterystycznym objawem jest zapalenie gardła – pojawia się zaczerwienienie oraz ropna wydzielina. Ile leczy się anginę ropną? Zarówno w przypadku dzieci i dorosłych bakteryjne zapalenie gardła leczy się dziesięć dni – tyle wynosi czas podawania antybiotyku. Terapia może się przedłużyć – bywa, że pierwszy antybiotyk był podawany za krótko – wtedy choroba powraca dość szybko. Jeśli konieczne jest podanie kilku serii antybiotyku, za każdym razem jest to inny preparat.

Terapia może się wydłużyć także wtedy, gdy pojawią się powikłania, takie jak ropień okołomigdałkowy. Niewłaściwie leczona angina stwarza zagrożenie także dla innych narządów, zwłaszcza nerek i serca. Jeśli ktoś chce zdecydować się na terapię bez użycia antybiotyku, powinien zwrócić się do lekarza, który zna się na takich metodach terapii. Trzeba jednak pamiętać, że kuracja naturalnymi sposobami zazwyczaj trwa dłużej i przez ten czas nie wolno wychodzić z domu. Ze względu na powikłania, terapia antybiotykiem jest stosowana o wiele częściej.

49 replies on “Jak długo trwa angina?”

  1. suzi quatro pisze:

    Właściwie po pięciu dniach anginy już nic nie boli, ale często właśnie wszystkim się wydaje, że zakończyło się leczenie. Tymczasem to jest dopiero początek, bo zarazę trzeba wytłuc w całości, żeby potem nie nabrała odporności. Najważniejsze to antybiotyk brać do końca a potem jeszcze trochę odpocząć i się oszczędzać.

    • Przemysław pisze:

      Witam mam pytanie odnośnie Aktywne zapalenie migdałków biorę antybiotyk od dwóch dni czuje lekka poprawę ale strasznie uciążliwe jest dla mnie suchość w gardle i brak śliny uczucie duszenia się podczas połykania . A tak wogole zaczęło się to miesiąc temu tylko że lekarze nie dali mi żadnego antybiotyk dopiero dwa dni temu na pogotowiu zauważyli że mam powiększone migdały i grzyba w jamie ustnej i oprócz tego strasznie boli mnie szyja z prawej strony przez co mnie dusi pomocy a mam 30lat dopiero

  2. fizyk jądrowy pisze:

    Z anginą tak jak z katarem. Leczony trwa dwa tygodnie, a nie leczony 14 dni 😉 A na poważnie, to lepiej leczyć anginę dłużej niż za krótko, żeby nie mieć żadnych kłopotów potem z nawrotami choroby, albo nie daj Boże z powikłaniami.

    • kalkulator pisze:

      Nie, no bez przesady. Dwa tygodnie to angina nigdy nie trwa. Zazwyczaj po tygodniu nie ma już żadnego śladu po anginie i można spokojnie wracać do szkoły, przedszkola czy pracy. U dorosłych i u dzieci angina trwa tyle samo.

      • marta pisze:

        co za bzdury. Od mojej pierwszej wizyty u lekarza minęło dzisiaj 18 dni. Były zastrzyki, był dodatkowy antybiotyk, a gardło nadal czerwone, migdały powiększone, węzły chłonne również. Więc twierdzenie że dwa tygodnie nigdy nie trwa w tym momencie całkowicie nie pasuje. Przez dwa tygodnie byłam na zwolnieniu L4, oszczędzam się i dbam o siebie.

  3. Freefalin pisze:

    Mi jak narazie nie pomagają antybiotyki mam cholerny ból podczas przełykania nic nie jem nie mogę się nawet napić nienawidzę tej choroby

  4. To ja Angina pisze:

    U mnie zaczą się 3 tydzień… Najpierw trafiłam do lekarza z bólem gardła i dreszczami stwierdził że to grypa… 2dni później jak było coraz gorzej miał 40,5 st gorączki jeszcze gorszy ból gardła głowy i uszu okazało się że to angina… Po tygodniu terapii antybiotykiem było jeszcze gorzej. Nerki mnie strasznie bolały, a z gardłem coraz gorzej… Więc jeszcze raz poszłam otrzymałam inny antybiotyki i w końcu cisw na uszy . Po 2 tyg poszłam do pracy. Wróciłam do domu z bólem gardła, głowy i uszu i porlwrocil biały nalot na powiwkszobych migdałach ;(

  5. Wiktor 15 lat pisze:

    Mam ból gardła z prawej strony i boli mnie gardło mam antybiotyk biorę go 3 razy dziennie o nazwie Ospen 1500 co robić proszę o pomoc straszny ból gardła z prawej strony i ból dziąsła zbieram mi sie ciągle ślina i troszkę mnie boli ząb biorę antybiotyk już o tej pory 3 dni

    • Marta pisze:

      Hej Wiktor. Ja mam częstsze anginy ropne i też biore ospen 1500. Niestety też pojawiła mi się nie dawno angina a że został mi ospen to zaczęłam go sama brać. Ten antybiotyk z czasem ci pomoże tylko musisz cierpliwie poczekać. Pamiętaj pij dużo ciepłej herbaty, nie pij zimnych napojów bo sobie bardziej rozwalisz te gardło. Uwierz mi po 4 dniach mi przeszło. Antybiotyk brałam i teraz biorę co 6 godzin 3 razy dziennie. Mam nadzieję że tobie przejdzie. Wracaj szybko do zdrowia:)

      • ala pisze:

        Mam nadzieję, że mówicie wszyscy prawdę mam anginę 3 dni. Do tego mam gorączkę, mam spuchniętą szyje, ponieważ mnie przewiało, a do tego gdy coś jem lub przełykam ślinę to mnie boli tak mocno jakby obdzierali mnie z skóry. Biorę ospen i granulki po język, i robię płukanki rumiankiem.

  6. Ola pisze:

    Właśnie kończę antybiotykoterapię. Jestem drugi tydzień na zwolnieniu. Pierwszy antybiotyk zmieniony po 48 godzinach, bo nie byłam w stanie nic jeść, ani pić. Kroplówka trochę postawiła mnie na nogi, kolejna dawka antybiotyku nie od razu zmniejszyła ból. Po 7 dniach dostałam jeszcze antybiotyk na kolejne 3, więc razem 10 dni. Ból nareszcie minął, ale mam jeszcze kłopoty z przełykaniem. Nie polecam nikomu takiej wersji aniginy!

  7. ula anginka pisze:

    ja jestem w trakcie leczenia anginy ropnej zazywam Ospen 1500 czwarty dzień a mam zazywac 10 dni i jest lepiej mogę pic i jesc a do tego plucze gardlo gargarinem jest to paskudna choroba

  8. gosia pisze:

    Olu, jak długo nie mogłaś jeść i pić tzn sprawiało ci to ból? Mąż prawie nie je i pije od 5 dni.

  9. Kamil 1991 pisze:

    Moja angina zaczęła się 5 dni temu. Przez dwa dni myślałem że to tylko lekkie przeziębienie. Na 3 dzień mnie tak położyli że z łóżka nie miałem sil wstać. Nic nie moge przelknac. Miesnie całego ciala mnie tak bola ze szok. Co wieczor goraczka 40′ . I nie ustajacy ból glowy. Cos strasznego Poszedlem do lekarza dostałem antybiotyk i walczę. Mam nadzieję że to się szybko skończy

  10. Magda pisze:

    2 tygodnie L4 można pomażyć ja dostałam tydzień i antybiotyk 10 dni co oznacza że chodzam chora do pracy. Wróciłam w środę antybiotyk do piątku. A po 3 dniach nawrót choroby.we wtorek znowu ból gardła białe naloty łamanie w kościach i gorączką. Lekarka na to że to nie możliwe napewno źle brałam antybiotyk bo ludzie odstawiaja po kilku dniach jak się lepiej poczują.I udowadniają że nie jesteś wielbłądem .

  11. Damian pisze:

    Mam angine trzeci dzień, dziś byłem u lekarza i przepisał mi antybiotyk, jest środa mam nadzieję że do poniedziałku będę już zdrowy 🙁

    • Kasia pisze:

      Ja mam anginę ropną od 3 dni. Pije duzo gorącej herbaty. Poszlam do lekarza i przepisal mi antybiotyk oraz tabletki przeciwzapalne i miejmy nadzieje ze wyzdrowieje do poniedziałku

    • Kasia pisze:

      Zapomnij! Mi zaczęło się w piątek. Antybiotyk od poniedziałku, dziś czwartek i jak do tej pory poprawa bardzo niewielka :/

  12. bbb pisze:

    Ja mecze sie z angina od polowy stycznia. Mam 33 lata, cala zime uczylem sie zimna – na rowerze do pracy, przy -10 spacery w koszulce, zimne kapiele – i wszystko super. Jednego dnia syn przyniosl z przedszkla jakiegos wirusa, wsyztskich rozlozylo na dwa, ale reszta rodziny polezala w lozku a ja silownia, siatkowka, rowerem do pracy, konferencja (wszystko w 4 dni sie zlozylo). I 4 dnia pojawila sie ropa na migdalach… Antybiotyk – 7 dni, po 4 dniach nawrot, kolejny antybiotyk – 10 dni – po tygodniu nawrot, kolejny 10 dni – po poltora tygodnia nawrot, kolejny juz od laryngologa (stwierdzone streptikok) 14 dni. Niby wszystko fajnie sie skonczylo, pierwszy tydzien sie oszczedzalem ze sportem, w drugim delikatnie dodalem silownie, w trzecim ruszylem pelna para – i to byl blad 🙂 7 silownia, 9-17 praca 19-21 siatkowka, nastepego dnia znowu angina ropna. No nic, tym razem robie po swojemu – zadnych antybiotykow, kolezanka przywiozla mi z rosji plyn lugola w sprayu i roztwor lugoli z gliceryna do smarowania migdalow – od dwoch dni stosuje – na poczatku spuchniety i zaropialy byl tylko lewy migdal – pierwszego dnia zmalal i ropa zeszla ale przerzucila sie na prawy migdal – teraz z nim walcze. Na wszelki wypadek wzialem recepte na kolejny antybiotyk – ale poki co bol nie jest tak silny jak wczesniej a i od ciaglego przecierania usuwam wszystkie ogniska ropy. Do tego pije mega duzo (lyzeczka co godzina-dwie) witaminy C. Zobaczymy jak bedzie. Od antybiotykow zaczely sie problemy z samopoczuciem, jelitami, wzdeciami, zoladkiem, itd itd.

    • jan pisze:

      Jelita i żołądek to od nadmiaru wit C. Poczczytaj o skutkach ubocznych przedawkowania;p

      To ze ropa znika po przetarciu, to tylko zewnętrzne wydzieliny, ogniska są wewnątrz stąd trzeba antybiotyku. Ale jak wolisz. Szkoda tylko uodparniać chorobę na nasze działania.

  13. Madzia pisze:

    Witam. Ja od czwartku źle sie czuje, lekarz stwierdzil ze to angina, zapisal mi antybiotyk angumentin, bralam go do niedzieli, mialam biegunke straszną, lekarz zmienil mi lek na Zinnat, caly czas mam stan podgoraczkowy od czwartku ☹ gardlo czerwone ale nie boli. Nie mam w sobie zycia, nie mam na nic sily.

  14. pestka pisze:

    Mam anginę, drugi raz w życiu. Ponad 38st, lekarz przypisal najpierw taromentin który mnie uczulil a dzisiaj zmienilam na bioracef mam nadzieje ze pomoże po pierwszym doszły afty jako skutek uboczny. Są i kaszel sie pojawia co jakiś czas

  15. Katarzyna Żabinska pisze:

    Ja mam od dzis [wtorek] w poniedzialek przyszlam z pracy polozylo mnie nagle do lozka. Goraczka 39,5 nie szlo zbic silny bol glowy i lamanie kosci w calym ciele. Dostalam amoksiklov biore 1 dobe troche przeszlo. W nocy bylam gotowa dzwonic na pogotowie . Silny bol glowy i plecow a o gardle nie wspomne. Rano nie dalam rady wstac z lozka robilam plukanki z szalwi i soli z woda troche pomoglo. Ale pod wieczor znow silny bol gardla gdzie nie mozna przelknac sliny i lamanie korzonek. Wzielam nowy antybiotyk Biseptol 930 wysmarowalam szyje i plecy aromatolem . Leze i sie wygrzewam mam nadzieje ze jutro nie bedzie tak strasznie

  16. M pisze:

    Choruje na angine ropna co najmniej 2x w roku.kilka razy kończyło się szpitalem.nigdy nie lekcewazylam bólu gardła, bo u mnie wygląda to tak, że wieczorem boli mnie gardło,a rano 40 st, opuchnięte gardło tak, ze nie mogę oddychać( o mówieniu, jedzeniu, piciu czy przelykaniu śliny nie wspomnę).więc gdy tylko czuje pierwsze objawy lecę do lekarza:) kilku z nich nie raz potraktowalo mnie jak przewrazliwiona wariatke i odsylali,a kilka godzin później spotykalam ich na pogotowiu już w ciężkim stanie:) teraz jak idę do rodzinnej i mowie”zaczynam angine”od razu daje mi antybiotyk,bo doskonale wie, jak to u mnie działa.teraz leżę 4 dzień od uczucia bólu gardła,4 dzień antybiotyku ,z ropnymi naciekami, bólem, czerwonym i spuchnietym gardłem ,samopoczuciem, jakby mnie walec przejechał i twierdzę, że bywalo gorzej, bo antybiotyk zaczęłam od razu:) rozumiem nie jedzenie, bo nawet przeżuwanie ogromnie boli,nie picie, bo wiem, jaki to ból.chwała za jogurty, bo bym padla po 3 dniach:) przy którejś wizycie w szpitalu, radzili mi wyciąć migdalki, ale ponoć i tak nie uchroni mnie to przed zachorowaniem.i tak źle i tak niedobrze:)

  17. patkapatka94 pisze:

    Ja mam anginę od 12.06.2017 i wtedy byłam właśnie u lekarza i dostałam ten Ospen, Uniben, Strepsils i Ibuprofen,swoją drogą po cholerę dają tabletki skoro nie można przełykać..dziś jest 3 dzień anginy i jest lepiej bo łatwiej mi się przełyka,gorączki nie ma i ogólnie czuje się dobrze. Oby jak najszybciej angina przeszła.

  18. Angelo pisze:

    Witam.Angina znalazła sobie we mnie szczególne upodobanie,co do antybiotyków to polecam Ospen 1500 najlepiej 2 opakowania,(1 tabletka co 8 h) może być wit C,zaradczo Polopiryna S,która jest pomocna dla mnie.Przed położeniem się do łóżka,połykamy 2 szt.ubieramy się w grube skarpety,kalesony/piżamę,koszula nocna z długim rękawem,na siebie,2 koce i się mocno opatulamy,nie pozostawiając żadnej szczeliny oprócz na twarz.Po niedługim czasie zacznie działać,mocno nas rozgrzewając,starajcie się być w jednej pozycji aby pot się dosłownie lał,nie próbujcie,się ochładzać/odsłaniać .Jest to nieocenione przy bólach kostno-stawowych/złamaniu nas,z czego słynie angina,ja to nazywam ,,kręcenie w nogach”.To przez to nie można chodzić i ruszyc ręką.Jak to przechodzę to odpisuje na sms godzinę.Po takim wypoceniu odczujemy ulgę.Polopiryna S delikatnie lagodzi ból gardła,ból głowy,lecz nie trwa to długo.Należy często wietrzyc mieszkanie,unikać mocnego słońca,bo ból głowy narośnie.Spacer wskazany wieczorem jeśli to możliwe w letni dzień.Zapobieganie anginie,jest istone,mnóstwo snu,jeśli jest możliwość,syrop,lub tabletki neosine.A no i wy kobiety,macie większy próg bólu,czego zazdroszcze,oprócz porodu 😉 Mimo,że jestem młody, ta okropna choroba,wycieła mi mnóstwo dni z kalendarza,zapalenia,anginy.Dzisiaj,jest 3 dzień trwania anginy ropnej,lekka porawa,ból głowy,nie śpie 5 dni,zaczeło się od kichania 60 razy na dzień myślałem,że to przez trawy,bo jestem rzekomo uczulony,ale,znajome poddrapywanie w prawym migdale zapowiadało wizytę,znajomej dolegliwości.Zjadłem trochę lodów,wypiłem zimne piwa,nie przespałem kilka nocy(spadek odporności),więc ten atak biore na swoją wine.Jednak teraz zamierzam sie przestrzegać,jeśli wróci,kategorycznie rozważę Tonsillektomie (polecam rozważyć,jeśli macie często anginę) czyli usunięcię migdałków podniebnych,bo mam dość już cierpienia.Mam nadzieje,że ktoś z tego skorzysta i napisze czy coś pomogło.Pozdrawia najbardziej cierpiący chłopak z Polski.

    • Wojciech pisze:

      Angelo, jeśli jesteś alergikiem, to raczej odradzam usunięcie migdałow. W moim przypadku jestem mega uczulony na pyłki drzew i troszkę mniej na trawy, bylica. Objawy zapalenie spojówek, katar sienny. Mam obecie 40 lat. W wieku 24 lat zachorowałem 1 raz na anginę, trochę z własnej głupoty. Choroba ciągle nawracała, męczyłem się z ok 7 lat. Czasem były lata, że angin było niewiele, ale były lata bardzo ciężkie. Angina robiła mi się od zwykłych przeziębeń, ma to związek też z alergią, wtedy organizm walczy też z alergenami i alergicy są bardziej podatni żeby ze zwykłego bólu gardła zrobiła się infekcja na migdałach. Teraz po ok 9 latach znowu po przeziebieniu i bólu gardła przeszło mi w angine. W sumie miesiąc temu antybiotyk i teraz po osłabieniu organizmu znowu angina. :(. Mam nadzieje się z tym uporać… 🙂
      Wracając do sprawy, lepiej nie wycinaj migdałów, może Ci się zrobić astma jeśli jesteś alergikiem. Migdały sa ochroną. Jeśli ich nie będzie nie bedziesz miał tej ochrony. Pozdrawiam

  19. Marunia pisze:

    A jak to wygląda u niemowląt? I jak można pomóc bobaskowi? Słyszałam, że wzmocnienie odporności i przy antybiotykach dobra jest active flora baby, ktoś coś wie na ten temat? 🙂

    • Ewelina pisze:

      Obecnie leżymy z półtora rocznym maluszkiem na angine w szpitalu dostaje dożylnie antybiotyk gorączka spadła a była bardzo wysoka prawie 40 stopni mam nadzieję że szybko to wyleczymy

  20. jaro pisze:

    Ja mam angine od 2 dni ale jest lepiej pomógł mi apap i roztwór solny jest dużo lepiej.

  21. Julia pisze:

    Ja właśnie mam tendencję do łapania anginy latem. Kiedyś nie chodziłam z tym do lekarza i strasznie długo się męczyłam z bólem więc teraz już wiem, że lepiej od razu podejść do lekarza i nie męczyć się. Akurat mam fajnie, bo w poznaniu w certusie funkcjonuje izba przyjęć całą dobę i nie trzeba się zapisywać więc tym bardziej stwierdziłam, że nie ma co się zastanawiać. Polecam znaleźć taki punkt u siebie w mieście, bo to ułatwia życie 😉

  22. Ona pisze:

    Córka 4letnia przybiosła angine z przedszkola. Niestety i mnie ona dopadła. Od dwóch dni biorę ospen1500. Z gardłem jest juz lepiej, ale czuję się strasznie słabo, nie mam na nic sily. Jutro ide do lekarza po l4. W domu mamy jeszcze 16 miesiecznego malucha ktory poki co sie od nas nie zarazil i mam nadzieję że się nie zarazi.

  23. Fabian pisze:

    Witam. Mam 12 i angine mam od 3 dni niemoge nic przełknąć w dodatku taka angina której lekarka nie widziała od dawna biore antybiotyk głowa nie boli ale 1 dzień temu miałem 39 stopni. Mam pierwszy raz angine i już jej nienawidze 🙁

  24. Patrycja pisze:

    Mam czwarty dzień angine, biorę ospen 1500, 1 tab x 3 na dzień. Nie specjalnie pomaga mi antybiotyk, lekka poprawa, nie miałam gorączki cały dzień, pod wieczór wróciła. Ból gardła okropny, nie mogę normalnie przełknąć śliny… Mam nadzieję, że w końcu antybiotyk zacznie działać, bo to prawdziwy koszmar. Ssanie tabletek, psikanie oraz płukanie gardła niewiele pomaga…

  25. Beatka pisze:

    Ja tez jestem w trakcie choroby,gardło mnie boli masakra,najgorsze sa noce,nie mam wogóle goraczki ,biore antybiotyk 4xdziennie po 2 tabletki na 10 dni,mam nadzieje ze wkońcu przejdzie bo zwarjowac idzie.

  26. Małgosia pisze:

    U mnie do tych wszystkich objawów doszło jeszcze tzw zimno. Mam obsypane całe usta. Masakra. Na szczęście gorączka odpuściła ale trzymało mnie przez 3 dni. Co wieczór 40 stopni. Ból uszu, głowy, szczęki. Nie mogłam nic jeść bo brak apetytu, zmuszałam się by coś pić. Byłam tak słaba że do łazienki mnie mąż prowadził bo na nogach ustać nie mogłam. Dzisiaj mija 4 dzień ale gardło nadal boli.

  27. Ola pisze:

    Witam wszystkich,
    Ja obecnie 2 angina w tym roku. Miałam spokój ok. 2 lata i jak mnie dopadła to na amen. 1 w lutym walczyłam 3 dni bez antybiotyku….zdejmowalam ropę Plukalam wodą utleniania z płynem lugola i do tego do atomizera dalam organiczy ocet i psikalam- to pomagało najlepiej ale ból straszny. Potem psikalam tantum verde forte…. Polecam zamraża mi gardło, że mogę cokolwiek przełknąć. brałam dużo vit c i d i cynk i skończyło się na augumentin. Teraz zaczęło się niewinnie od bólu zatok a po ok 5 dniach ktoś na mnie kichnal i oczywiście piątek wieczorem ból gardła i znowu przez weekend walczyłam naturalnie ale niestety we wtorek poleglam i teraz biorę zinat. Jestem załamana moim zdrowiem, pomiędzy chorobami odstawilam cukier jadłam kiszonki witaminy nie piłam alkoholu chciałam wyzdrowiec i zacząć uprawiać sport, a tu znowu ta angina. Po antybiotyku czeka mnie odbudowa flory bakteryjnej która długo trwa i poprawa odporności ale jak to zrobić, jak tyle wirusów w powietrzu a nasz organizm taki wyczerpany pozdrawiam i życzę zdrowia

  28. Basia pisze:

    Chorowalam na angine dwa lata temu…po podaniu amtybiotyku dostalam zapalenia trzustki, przelezalam w szpitalu ponad miesiac. Lekarze wzieli mnie za alkoholiczke…mialam 29lat! Po wszystkivh badaniach…mam czarno na bialym, ze to wszystko przez podany antybiotyk….na ANGINE! Jedna na 10 000 ja bylam jedna z nich. Nie bagatelizujcie objawow, nie dajcie sie splawic lekarza, walczcie o zdrowie.

  29. Madzia pisze:

    Mam angine ropna już 7dni czuję się fatalnie dziś zmiana antybiotyku mam nadzieję że przejdzie, Goraczki nie mam ale ból gardła nie ziemski , wszystkie mięśnie mnie bolą jakaś masakra. Jestem zmęczona i nie chce mi się nic tylko spać ogólnie bardzo słaba.

  30. Ama pisze:

    Dołączyłam do klubu anginy. Walczę z nią 3ci dzień. Bol gardła jest gorszy niż 1dnia. Wczoraj żeby wreszcie coś zjeść wzięłam Ibuprom. To mnie postawiło na kilka godzin na nogi. Najadłam sie by mieć siłę do walki. W nocy ból wrócił. Wcisnelam w siebie kawalek banana i Ibuprom. Zaraz przyjmuje kolejną dawkę antybiotyku. Z angina nie ma żartów. Powiklania mają poważne konsekwencje. Pozdrawiam!

  31. Dr. G pisze:

    Mam anginę bakteryjna jak mniemam, chociaż nie miałem gorączki. Leczyłem sobie to tatałajstwo przez 3 dni Strepsils intensive, bardzo dobry lek doraźny, polecam. Oprócz tego płukanie wodą z woda utleniona, sola, szałwia i rumianek, jakaś herbatka na ból gardła z apteki też bardzo pomagała, no i Tantum Verde ale psikać tym na gardło jest niezbyt przyjemne;). Na 4 dzień miałem kamień w gardle, szczególnie przy przełykaniu, gardło całe białe jakby mi ktoś szpachlą posmarował no i nie było wyjścia, polazłem do lekarza pierwszy raz od 8 lat niestety. Biorę teraz antybiotyk Ospamox 500 i jakieś tablety osłonowe i powiem, że po 1 dniu (2 tabletki) stosowania już prawie wszystko minęło, gardło już prawie nie boli, jest przyjemnie tylko chrypa mi dokucza. Ale płukam dalej i biorę tablety do ssania tymianek i podbiał, porost islandzki na zmianę. Dodam, że jak byłem mały często chorowałem na anginę to mi odchlastali migdały i nakarmili nimi psa, od tamtej pory każde przeziębienie leci na zapalenie oskrzeli.

  32. Kicia pisze:

    Taka rada dla wszystkich! Angina to nie byle co! Ja od roku miewałam często infekcje migdałów z czego czasem stwierdzano infekcje wirusowa a czasem bakteryjne. Wreszcie udałam się do laryngologa, zrobił wymaz i wyszły paciorkowce (mimo że nie miałam objawów anginy), obecnie mam brać przez miesiąc (!) Ospen 3x. Nieleczona daje groźne powikłania przede wszystkim problemy z nerkami więc warto o dobrą diagnozę.

  33. Oliwia pisze:

    Ja dziś jadę do Turcji mam anginę od 2 dni i bólu głowy niema boli gardło ale staram się o tym niemyśleć

  34. Tomasz pisze:

    Racja, ciężka choroba,ale musimy być twardzi, właśnie ledwo żyje i pierwszy dzień na ospen 1500,dziwie się tylko że tyle płacimy za lekarstwa i nic szybszego nie potrafią wymyślęc firmy farmaceutyczne, podobno tamtym verde łagodzi ból, pozdrawiam wszystkich

  35. Monika pisze:

    I ja złapałam to cholerstwo. Od dwóch dni mam spuchnięte migdałki. Wczoraj wieczorem byłam na pomocy doraźnej bo mialam 39 gorączki mimo brania ibuprofen 400mg. Wszystko mnie bolało i było mi okrutnie zimno. Lekarz stwierdził że to wirusów i że mama brać leki przeciwzapalne i pić wapno z vitC. Dzisiaj znacznie mi się wieczorem pogorszyło. Temperatura nie chce spadać mimo lekow co 4 godzin. Pojechałam na pomoc dorazna i był ten sam lekarz. Zdziwił się jak mnie zobaczył. Dał mi ospen1500 no i walczę dalej. Mam coś do płukania ale mama odruchy wymiotne od tego. Nie moge jeść, spac, pić. Miałam nadzieję że już w wczoraj zapisze mi antybiotyk bo takie same objawy miałam miesiąc temu życzę zdrówka wszystkim

Pozostaw odpowiedź Ola Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

3 + 5 =